Trudno przecenić rolę książek w życiu Stanisława Lema: były jego chlebem powszednim, a równocześnie zarabiał nimi na chleb. Lem był doprawdy czytelnikiem idealnym, marzeniem każdego ambitnego autora: kompetentnym, wnikliwym, obdarzonym doskonałym słuchem literackim.

